Bill Ward otwiera sklep perkusyjny.

Bill Ward, były perkusista Black Sabbath, oraz muzyk uważany za “ojca” heavy metalowego stylu gry na perkusji, postanowił pozbyć się potężnej części swojej bębniarskiej kolekcji. Wraz ze sklepem internetowym Reverb, gdzie nabyć można nowe oraz używane instrumenty, zakłada on własne miejsce w sieci, w którym fani będą mogli nabyć nie lada sprzęt! Już teraz wiemy, że w ofercie pojawią się rzeczy zarówno dla aktywnych perkusistów, jak i zagorzałych wyznawców Black Sabbath.

Brzmienie Bonhama.

Czy lubicie brzmienie bębnów na płytach Led Zeppelin? Próbowaliście kiedyś osiągnąć takie brzmienie na swoim zestawie. Nie trzeba mieć Ludwiga z centralą 26″. Najważniejsze jest strojenie, a jeszcze ważniejsze tłumienie. Tzn. jego brak. Ponieważ brzmienie Johna charakteryzuje się otwartym soundem. Poniżej filmik instruktarzowy.

Burza od Mapexa.

Mamy w swojej ofercie ciekawe i  bardzo udane bębny z serii Storm marki Mapex. Są to beczki z serii półzawodowej dedykowane młodszym graczom, aczkolwiek zadowolą niejednego dojrzałego perkusistę. Bardzo łatwo jest wydobyć z nich świetne brzmienie i dodatkowo cieszą oko swoim oryginalnym design’em dzięki wykończeniu wysokogatunkową okleiną.

Zestawy Mapex Storm oferują płytkie tomy, których korpusy wykonano z drewna topoli, 9 warstw – 7,2 mm i wyposażono w system SONIClear Bearing Edge zwiększający kontakt naciągu i korpusu i umożliwiający płaskie ułożenie naciągu na krawędzi bębna. To rozwiązanie zapewnia mocniejszy i bardziej skoncentrowany ton oraz zdecydowanie ułatwia strojenie. Wszystkie zestawy Storm zawierają również specjalny hardware z tej serii. Łamane statywy double-braced pod talerze składają się z trzech sekcji, co zapewnia możliwość maksymalnej regulacji w celu właściwego ułożenia blaszki. Wszystkie statywy Storm mają wklęsłe nogi, które dodatkowo ułatwiają lepsze pozycjonowanie sprzętu. Wytrzymały hardware Storm dostępny jest w setach ale również jako pojedyncze elementy, chromowane lub platerowane na czarno.

Konfiguracje i wykończenia.

Jest to bardzo dobry model za niewielkie pieniądze.

 

Natal Arcadia.

NATAL jest firmą brytyjską z wieloletnią tradycją. Początki Natala sięgają roku 1958 kiedy to wybitny brytyjski perkusista Alan Sharp nie mógł znaleźć swojego brzmienia i postanowił złożyć zestaw sam, były to jednak bongosy z włókna szklanego. Instrument Alana okazał się tak wysokiej jakoś, że szybko zyskały uznanie wśród muzyków. Idąc dalej pan Sharp założył w 1965 roku firmę NATAL PERCUSSION COMPANY, która bardzo szybko zyskała światową sławę a na ich flagowym instrumencie z włókna szklanego korzystali artyści tacy jak Santana, T. Rex, Led Zeppelin, Fleetwood Mac, Deep Purple i The Rolling Stones. NATAL oczywiście nie zatrzymał się na congach ale szybko poszedł w ogólno-perkusyjne instrumenty, ich zestawy akustyczne, werble czy hardware cieszą się do tej pory ogólnym uznaniem i wysoką jakością. Jedną z ich serii jest Arcadia.

Opracowana w Wielkiej Brytanii seria Arcadia łączy w sobie jakość oraz solidność marki Natal w bardzo przystępnej cenie. Brzmienie brzozowych beczek jest pełne, z przyjemnym wybiciem w niskich i średnich rejestrach. Bębny swobodnie rezonują w wyższych częstotliwościach zachowując skupiony atak w dole. Arcadia całymi garściami czerpie z flagowej serii Originals pozostając najlepszym wyborem dla wymagających perkusistów, którzy mimo mniejszego budżetu nie uznają kompromisów odnośnie brzmienia i jakości wykonania.

Korpusy serii Arcadia wykonane są z brzozy, a cały osprzęt serii STANDARD dodawany do zestawu produkowany jest w tej samej fabryce co hardware z serii PRO, co za tym idzie gwarantuje najwyższą jakość wykonania.
Wszystkie bębny wyposażono w lugi typu “sun logo” (o zmniejszonej masie) zaczerpnięte z najwyższej serii Originals dodatkowo zamontowane na wysokich, gumowych podkładkach zapewniających maksymalny rezonans oraz w chromowane obręcze o grubości 2 mm zapewniające większą otwartość brzmienia.
Tomy zawieszone są na systemie Double Tom Mount (DTM) pochodzącym z osprzętu serii PRO wykorzystującym aluminiowe kule zapobiegające ślizganiu się tom holdera – pozwala to na precyzyjne ustawienie pożądanej pozycji tomów bez obaw o stabilność zawieszenia.

W Avant Drum Shop dostępny w wersji    Rock KARB-U24.

 

Wycieczka po fabryce Drum Workshop.

Czy byliście kiedykolwiek w fabryce bębnów? Dzięki uprzejmości firmy DW można obejrzeć proces produkcji. John Good  podczas tej wycieczki opowiada, pokazując  od początku do końca jak bębny DW wykonywane są w fabryce w słonecznej Kalifornii. Co prawda film ten został nakręcony sześć lat temu, ale z pewnością niewiele się zmieniło od tamtych czasów w technologii owej fabryki.

Zaprojektuj Mapexa.

Czy są tu jacyś fani Mapexa? Choć wielu bębniarzy „gardzi” tą marką to można powiedzieć że są to naprawdę dobre gary. Pamiętamy przecież lata świetności udanego modelu klonowego w rozsądnych pieniądzach jakim był Pro-M. Do tego Saturn od lat jest ofercie, od jakiegoś czasu brzozowo-klonowy Armory, brzozowy Mars, czy klonowo-orzechowy Black Panther który powstał jako post produkcja po znakomitych werblach. Dziś samemu można wybrać konfiguracje, drewno oraz wykończenie bębnów, a nazywa się to MyDentity.